Mapowanie
4 Sierpnia 2016Mapy są wykorzystywane w straży pożarnej praktycznie do każdego alarmowego wyjazdu. Jak je samemu opracować?
Każda jednostka ma swój wypracowany model prowadzenia sił i środków na miejsce zdarzenia. Można skorzystać z mapy ściennej, internetowego serwisu mapowego (m.in. geoportal.gov.pl), mapy w SWD lub innej. Mapy zawieszone na ścianach często są stare i nieaktualne - nie mają zaznaczonych nowo wybudowanych obiektów i na dodatek trudno na nich pokazać cały region ze szczegółami. Korzystanie z map internetowych jest wygodne, ale utrata dostępu do internetu niesie ze sobą ryzyko braku dostępu do map. I dlatego dobrą praktyką jest przygotowanie w swoich jednostkach własnych elektronicznych danych geoprzestrzennych. Jak zyskać takie mapy za darmo?
OpenStreetMap
Opracowując własną mapę, możemy skorzystać z OpenStreetMap (OSM). To projekt społeczności internetowej mający na celu stworzenie darmowej, ogólnodostępnej mapy całej kuli ziemskiej. Jest ona edytowana przez zarejestrowanych użytkowników i chroniona przed wprowadzaniem złośliwych informacji. Dane tworzy się, odrysowując obiekty ze zdjęć satelitarnych (np. geoportalu), wykorzystując różne dostępne aplikacje lub własne materiały. Projekt ten spotkał się z dużym zainteresowaniem różnych środowisk, ale w Polsce jest jeszcze mało znany. Mapa OSM jest cały czas aktualizowana i rysowana na bieżąco. Wprowadzone dane można pobierać za darmo i dowolnie modyfikować, tworząc własne mapy. Należy oczywiście pamiętać o prawach autorskich. Z tym jednak nie ma problemu, gdyż dane rozpowszechniane są na licencji Open Data Commons Open Database License (ODbL). Należy pamiętać, by przy publikowaniu danych podać informację, skąd pochodzą mapy. Co ciekawe, z danych OSM korzysta firma Abakus, która na ich podstawie założyła własny serwer map cyfrowych. Taką mapę możemy opracować sami i trzymać u siebie na dysku.
Zbieranie danych
Największym problemem przy tworzeniu map jest zbieranie danych. W tym celu warto nawiązać kontakt z lokalnymi instytucjami, takimi jak zakłady wodociągowe i gazowe, urząd miasta, parki narodowe czy zarządy dróg. Instytucje te często prowadzą elektroniczne mapy, które czasami mogą udostępnić. Resztę danych uzyskamy z map OSM, a jeśli okażą się mało dokładne, możemy je sami zaktualizować, rysując interesujący nas obszar. Należy pamiętać, aby otrzymanych od zaprzyjaźnionych instytucji warstw danych nie publikować w mapach OSM bez ich zgody.
Jeśli nie uda nam się uzyskać potrzebnych informacji od poszczególnych podmiotów, czeka nas objazd terenu i zaznaczanie danych pojedynczo. Niektóre uda się określić (drogi, rzeki, jeziora, budynki czy małe stawy na wsi) dzięki zdjęciom satelitarnym. Przyda się też wiedza innych lokalnych strażaków, którzy najlepiej znają swój rejon działania.
Rysowanie mapy
Do rysowania map interesującego nas obszaru służy program JOSM. Umożliwia on odrysowanie dróg, budynków i innych elementów naszego rejonu działań z rzutów satelitarnych.
Można też skorzystać bezpośrednio z przeglądarki internetowej na stronie OSM. Nie należy zapominać że z OSM mogą korzystać wszyscy, co niesie ryzyko, że nasza praca będzie potem edytowana przez kogoś innego. Wszystkie złośliwe lub nieumiejętne zmiany na szczęście można cofnąć, zgłaszając problem. Niemniej jednak na naszych mapach mogą wystąpić błędy, czego trzeba być świadomym. Na mapie możemy zaznaczyć dane różnego rodzaju, np.
- hydranty z uwzględnieniem rodzaju hydrantu, średnicy, lokalizacji (zieleń, chodnik, jezdnia),
- punkty czerpania wody,
- punkty wodowania łodzi,
- barymetrię jezior,
- sieci gazowe i energetyczne,
- zakłady dużego i zwiększonego ryzyka wraz z występującymi substancjami,
- stacje paliw,
- farmy wiatrowe,
- budynki użyteczności publicznej, przemysłowej i mieszkalnej z podaniem liczby kondygnacji,
- punkty adresowe,
- pikietaż dróg i torowisk,
- drogi pożarowe w lasach,
- dopuszczalny tonaż na mostach.
Wykorzystanie map
Dane ściągnięte z OSM i inne dane, którymi dysponujemy, można zwizualizować w SWD lub w innym darmowym programie (np. QGis). Nadanie mapie ładnego wyglądu może okazać się czasochłonne, więc warto wykorzystać gotowe style od strażaków, którzy już takie opracowali. Efektem jest tematyczna strażacka mapa z najważniejszymi danymi. Wskazanie KDR, gdzie znajduje się najbliższy hydrant, staje się banalnie proste, zwłaszcza gdy na tej samej mapie zaznaczone są lokalizacje naszych samochodów (oczywiście jeśli mają system GPS).
Dodatkowo możemy skorzystać z darmowej aplikacji na telefon z systemem Android o nazwie OsmAnd. Aplikacja ta z powodzeniem zastąpi nawigację, na której będzie widać efekt naszej pracy, w tym np. zaznaczone hydranty.
Zebrane dane można też wykorzystać w prowadzonej dokumentacji. Istnieje możliwość wydrukowania w programie QGis dowolnej mapy z wyszczególnieniem potrzebnych warstw danych. Można wykonać mapę specjalnie na manewry i rozdać ją uczestnikom, dodać załącznik do analizy zagrożeń powiatu, wydrukować dużą mapę z jednostkami PSP i OSP w formacie A0 na ścianę czy załączyć elektroniczną mapę rejonu operacyjnego na stronie internetowej naszej jednostki.
W artykule temat ten siłą rzeczy został przedstawiony szkicowo. W sieci można jednak znaleźć wiele poradników i materiałów dotyczących „mapowania”. Nurtujące nas pytania można zadać na forum.openstreetmap.org. Zdarzają się akcje pomocy uczestników forum w rysowaniu konkretnego obszaru. Stworzenie własnej mapy może okazać się ciekawym i pouczającym doświadczeniem, którego efektem będą oszczędności i pełen profesjonalizm naszej służby.
Polecane strony internetowe:
- www.openstreetmap.org
- https://pl.wikipedia.org/wiki/OpenStreetMap
- www.osmhydrant.org/pl/
- mapa.abakus.net.pl/blog/
- www.qgis.org/pl/site/
- forum.openstreetmap.org
- www.raczki.osp.org.pl/index.php/mapa
Adam Kożuchowski
Michał Poradowski
mł. kpt. Adam Korzuchowski pełni służbę w KM PSP w Suwałkach, a kpt. Michał Poradowski w JRG w Suwałkach
lipiec 2016