Częstochowa gasi ryzyko
4 Sierpnia 2016Dane statystyczne z ostatnich lat pokazują, że liczba zdarzeń rośnie. Dotyczy to głównie pożarów i zatruć tlenkiem węgla w budynkach mieszkalnych, szczególnie wielorodzinnych. Konsekwencją jest coraz większa liczba ofiar śmiertelnych i poszkodowanych oraz znaczne straty materialne. Czy można temu zapobiec?
Straty są często nie do oszacowania. Dotyczą one przecież nie tylko samych ofiar, lecz także ich bliskich. Aby je zminimalizować, trzeba najpierw poznać przyczyny powstania pożarów oraz wyciągnąć wnioski, które pomogą im zapobiegać.
Niestety, przyczyny powstania pożaru często pozostają nieustalone. Niejednokrotnie jednak mają w nich udział sami poszkodowani, bo nie zachowują należytej ostrożności. Źródłem zagrożenia bywa niewłaściwa eksploatacja urządzeń i instalacji, również grzewczych i elektrycznych, bądź ich zły stan techniczny, nieprawidłowe podłączenie do przewodów kominowych lub zaniedbania wynikające z braku realizacji przeglądu przewodów kominowych i ich czyszczenia.
Kwestią zasadniczą pozostaje znalezienie odpowiedniej formy zapobiegania pożarom w budynkach mieszkalnych. Przeprowadzane przez Państwową Straż Pożarną kontrole przestrzegania przepisów przeciwpożarowych w lokalach mieszkalnych mają ograniczony zakres, co wynika chociażby z przepisów prawa. To sprawia, że więcej uwagi trzeba poświęcić oddziaływaniu pozaadministracyjnemu, określanemu często mianem prewencji społecznej.
Rozwiązania lokalne
W Częstochowie często dochodziło do pożarów, które przynosiły ofiary śmiertelne. Biorąc pod uwagę opisane wcześniej problemy oraz skalę infrastruktury mieszkaniowej w tym mieście, komendant miejski PSP st. bryg. Sławomir Olbryś podjął decyzję o przystąpieniu KM PSP w Częstochowie do programu „Zgaś ryzyko”. Z jego inicjatywy 21 sierpnia 2014 r. zostało podpisane trójstronne porozumienie z prezydentem miasta Krzysztofem Matyjaszczykiem i prezesem Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej (ZGM) Pawłem Koniecznym. Na mocy tego dokumentu wprowadzono program montażu czujników tlenku węgla i czujek dymu w zasobach mieszkaniowych Częstochowy.
Już we wrześniu 2014 r. ZGM TBS Sp. z o.o. przeprowadził postępowanie przetargowe na dostawę 1000 sztuk bezprzewodowych czujników czadu oraz 1000 sztuk bezprzewodowych czujek dymu do mieszkań komunalnych. Odbiór techniczny urządzeń zakończył się w połowie października, a już od 22 października sześć dwuosobowych zespołów, składających się z pracownika spółki i funkcjonariusza PSP, prowadziło montaż czujek. O wyborze lokali zdecydowało kryterium największego zagrożenia pożarowego oraz ich przygotowanie do ewentualnych działań ratowniczo-gaśniczych.
Przed montażem urządzeń na klatkach schodowych rozwieszane były informacje o dacie i miejscu prowadzonej akcji. W mieszkaniach, których lokatorzy byli nieobecni, pracownicy ZGM zostawiali kartki z informacją o możliwości zgłoszenia się do administracji oraz umówienia terminu przekazania i montażu urządzenia.
W godzinach popołudniowych strażacy i pracownicy ZGM TBS sp. z o.o. spotykali się z mieszkańcami, informowali ich o zagrożeniach związanych z eksploatacją urządzeń grzewczych i innych przyczynach powstawania pożarów. W wyniku tej akcji zamontowano 2000 urządzeń, a wspólnoty mieszkaniowe dokupiły dodatkowo z własnych środków ponad 500.
Niewątpliwie obecność funkcjonariuszy PSP w zespołach montujących czujki była dobrym rozwiązaniem. Budzili zaufanie, mieszkańcy z większą życzliwością i zrozumieniem podchodzili do całej akcji, a przeprowadzony przez strażaków instruktaż dotyczący zagrożeń pożarowych w obiektach mieszkalnych spotkał się z przychylnym odbiorem i pełną akceptacją.
Efekty
Na efekty nie trzeba było długo czekać. O słuszności programu i jego wymiernych skutkach przekonało już zdarzenie z 10 listopada 2014 r. w lokalu przy ul. Rejtana. Mieszkało w nim małżeństwo z małym dzieckiem. Doszło tam do emisji tlenku węgla z urządzenia grzewczego. Zainstalowany kilka dni wcześniej czujnik zadziałał prawidłowo, zaalarmował mieszkańców o niebezpieczeństwie, a wezwana straż pożarna zlokalizowała i usunęła zagrożenie.
Skuteczność programu „Zgaś ryzyko” potwierdził również przypadek, w którym zastęp PSP został zadysponowany do pomiaru tlenku węgla w mieszkaniu przy ul. Łukasińskiego po tym, jak w łazience zadziałał czujnik tlenku węgla. Po przeprowadzeniu rozpoznania strażacy ustalili, że wskazania czujnika wynosiły 700 ppm. Dzięki urządzeniu małżeństwo wraz z pięcioletnią córką opuściło mieszkanie jeszcze przed przybyciem straży.
Przypadków, w których dzięki czujnikom tlenku węgla i czujkom dymu mieszkańcy alarmowali PSP, a sami nie odnieśli żadnych obrażeń, jest znacznie więcej. Potwierdzają one słuszność działań realizowanych w Częstochowie.
Swój udział w przedsięwzięciu miały także media. Pomogły rozpropagować akcję montażu czujek, dzięki czemu lokatorzy mogli zdobyć konieczną wiedzę na temat zagrożeń. Wzrost świadomości przyczynił się do zmiany ich postawy. Mieszkańcy zaczęli pytać strażaków o zagrożenia pożarowe, a spółdzielnie mieszkaniowe coraz chętniej dołączały do programu.
Szersza prewencja
Komendant miejski PSP w Częstochowie st. bryg. Sławomir Olbryś podjął decyzję o realizacji prewencji społecznej także na innych płaszczyznach. Program „Bezpieczne życie”, którym objętych zostało blisko 2000 dzieci klas drugich ze szkół podstawowych w Częstochowie i jej okolicach, przyczynił się do wzrostu świadomości zagrożeń nie tylko wśród uczniów, lecz także ich rodziców. Pomógł wyrobić umiejętności i pracować nad nawykami zachowania się w trudnych sytuacjach. Zyskali także nauczyciele, dzięki podniesieniu kwalifikacji w zakresie szeroko pojętego bezpieczeństwa. Częstochowscy strażacy prowadzili zajęcia dydaktyczne w trakcie roku szkolnego, a przekazywane treści były wplatane w program nauczania zintegrowanego, zdecydowanie go wzbogacając.
Szereg innych działań prewencyjnych, takich jak coroczny konkurs dla dzieci i młodzieży „Uratować, żeby żyć”, pogadanki „Bezpieczny senior” czy zajęcia w sali edukacyjnej dla dzieci „Mała Strażnica”, uzupełniało program „Zgaś ryzyko”.
Badania statystyczne potwierdzają skuteczność działań podejmowanych przez częstochowskich strażaków. I choć w sezonie grzewczym bezpośrednio po przeprowadzonej akcji zauważyliśmy wzrost liczby zdarzeń z tlenkiem węgla, to najistotniejszy był jednoczesny spadek liczby ofiar śmiertelnych. Główny cel programu, czyli poprawa bezpieczeństwa pożarowego w obiektach mieszkalnych, a tym samym zmniejszanie liczby ofiar, będzie realizowany w Częstochowie przez kolejne lata.
Niewątpliwą wartością podjętych działań jest ponadto wzrost świadomości lokalnego społeczeństwa, o czym świadczy wzmożona liczba telefonów do częstochowskiej komendy z pytaniami o czujniki tlenku węgla i czujki dymu. Te telefony naprawdę nas cieszą.
St. kpt. Paweł Liszaj jest starszym specjalistą Wydziału Kontrolno-Rozpoznawczego KM PSP Częstochowa.
Dziękuję za pomoc w przygotowaniu artykułu st. kpt. Kamilowi Dzwonnikowi, naczelnikowi Wydziału Operacyjno-Szkoleniowego KM PSP w Częstochowie.
lipiec 2016