(Nie)szczęśliwy powrót
29 Stycznia 2018Koniec wakacji kojarzy się zwykle ze szczęśliwym powrotem do domu. Wydawać by się mogło, że podróż pociągiem „Pogoria” relacji Gdynia - Bielsko-Biała/Zakopane nie będzie inna. Niestety życie napisało inny scenariusz.
30 sierpnia o godzinie 21:57 stanowisko kierowania komendanta powiatowego PSP w Starogardzie Gdańskim otrzymało zgłoszenie o wypadku dwóch pociągów na stacji kolejowej w Smętowie Granicznym. Pierwszy zauważył je dyżurny ruchu tej stacji. W tym momencie niewiele było wiadomo o rozmiarach wypadku, szczególnie o osobach poszkodowanych. Była noc, zaczęła się walka z czasem, ale przede wszystkim wytężona praca ratowników. Na miejsce wypadku skierowane zostały błyskawicznie siły i środki krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego. Pierwsi na miejsce dotarli ratownicy lokalnej jednostki OSP - jako miejscowi doskonale znali obiekt. Zobaczyli podróżnych ewakuujących się ze składu pasażerskiego oraz liczną grupę mieszkańców, którzy natychmiast włączyli się do pomocy. Skład pociągu pasażerskiego liczył 11 wagonów - siedem pierwszych oraz elektrowóz wykoleiło się i pochyliło na lewą stronę, dwa ostatnie wyłączone z eksploatacji. Drugim uczestnikiem kolizji był skład techniczny.
Pierwsze decyzje
Niezwłocznie o wypadku poinformowana została kadra kierownicza komendy. Na miejsce udaje się zastępca komendanta powiatowego PSP w Starogardzie Gdańskim st. kpt. Tomasz Nowak i wnosi o zadysponowanie Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Technicznego „Tczew”. Na miejsce wypadku w Smętowie Granicznym dojechały kolejne zastępy: zastępy ratownictwa technicznego i zastępy gaśnicze z OSP Leśna Jania i OSP Skórcz, zespoły ratownictwa medycznego oraz Policja i służby kolejowe. W tym czasie mieszkańcy nieśli pasażerom nieocenioną bezinteresowną pomoc. Uruchomiono struktury zarządzania kryzysowego. Wójt gminy Smętowo Graniczne Anita Galant na bazie urzędu gminy, pobliskiego lokalu gastronomicznego i remizy OSP zorganizowała wraz z mieszkańcami miejsca dla podróżnych oraz wyżywienie i ciepłe napoje. Ta akcja pokazała, jak ważne są życzliwość i chęć niesienia pomocy potrzebującym.
Kierujący działaniami ratowniczymi zabezpieczył teren zdarzenia i kontynuował ewakuację podróżnych z udziałem ratowników i mieszkańców. Ratownicy ruszyli do pociągu - priorytetem było odnalezienie i zlokalizowanie osób potrzebujących pilnej pomocy. Cały czas na miejsce działań przybywały kolejne zastępy krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego. Na szczęście po przeszukaniu pociągu okazało się, że nie ma w nim osób ciężko rannych. To była jedna z ważniejszych informacji tej nocy.
W momencie przybycia zastępów PSP kierujący działaniami ratowniczymi wydzielił teren akcji, kontynuował ewakuację pasażerów i nakazał ratownikom ponowne przeszukanie pociągu i przeprowadzenie segregacji osób poszkodowanych za pomocą zestawu triage. Teren akcji został podzielony na odcinki bojowe, utworzono punkt przyjęcia sił i środków, a miejscem zbiórki dla podróżnych został plac przed budynkiem dworca. Do ewakuacji wykorzystano tuby foniczne. Ułatwiło to również zrozumienie wygłaszanych komunikatów, poleceń i decyzji kierującego działaniem ratowniczym przez pasażerów i osoby postronne. Bardzo ważne było wyznaczenie terenu działań służb medycznych. Aby zapewnić dobrą koordynację medycznych działań ratowniczych, strażacy ustawili specjalistyczny namiot medyczny, który stanowi wyposażenie interwencyjnego magazynu zarządzania kryzysowego starosty starogardzkiego. Namiot był niezbędny w działaniach, gdzie można spodziewać się wielu poszkodowanych. Dobrą praktyką jest posiadanie takiego sprzętu.
Poszkodowani
A co z liczbą pasażerów - ilu było poszkodowanych i czy znajdowały się wśród nich dzieci, osoby starsze? Służby kolejowe poinformowały, że pociągiem podróżowało około 200 osób. Ratownicy wykonujący segregację wstępną podali, że wszystkie osoby poszkodowane, z wyjątkiem jednej, oznaczone zostały jako „zielone”, a ta jedna osoba, z uwagi na uraz kończyny - jako „żółta”. Udzielono jej kwalifikowanej pierwszej pomocy i ewakuowano ją na desce. Część podróżnych przebywała w budynku mieszkalnym niedaleko dworca. Udało się tam dwóch ratowników, by ocenić stan osób ewakuowanych i sprowadzić ich na miejsce zbiórki. Służby medyczne na bieżąco zajmowały się osobami poszkodowanymi i wraz z dojeżdżaniem na miejsce kolejnych zespołów ratownictwa medycznego przygotowywały poszkodowanych do transportu do szpitali.
W wypadku poszkodowanych zostało łącznie 28 pasażerów pociągu „Pogoria”, w tym 15 dzieci. Doznali oni lekkich obrażeń, a po wstępnej segregacji zostali przyporządkowani do grupy „zielonych”, a jedną, wspomnianą już osobę z urazem kończyny ewakuowano za pomocą deski ratowniczej. Poszkodowanych przewieziono do następujących placówek szpitalnych:
- w Gdańsku - 7 osób,
- w Starogardzie Gdańskim - 3 osoby,
- w Grudziądzu - 12 osób,
- w Kwidzynie - 6 osób.
Do kierującego działaniami ratowniczymi dotarła kolejna informacja - o konieczności przygotowania lądowiska dla śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Chodziło o teren stadionu w Smętowie Granicznym, znajdujący się w odległości 0,5 km od miejsca wypadku. Kilka minut przed 23.00 ewakuacja została zakończona. Łącznie ewakuowano 221 osób, w tym 216 pasażerów i obsługi pociągu pasażerskiego oraz pięć osób z pociągu technicznego. Całą akcją doskonale kierował pomorski komendant wojewódzki PSP st. bryg. Tomasz Komoszyński, który zwiększył nadzór nad dowodzeniem. Nakazał on ponowne przeszukanie dwóch składów pociągów, jednocześnie polecając konduktorowi otwarcie wyłączonych z eksploatacji wagonów i przeszukanie ich przez ratowników. Potwierdzono, że wszystkie osoby zostały ewakuowane.
Po ewakuacji pasażerów, udzieleniu im niezbędnej pomocy i transporcie do szpitala osób wymagających diagnostyki w warunkach szpitalnych przetransportowano pasażerów do lokalu zastępczego, tj. remizy OSP. Skierowano tam zespół ratownictwa medycznego i psychologa z Komendy Wojewódzkiej PSP w Gdańsku. Psycholog udzielił wsparcia sześciu dziewczynkom oczekującym w świetlicy OSP na przyjazd rodziców.
Ponadto komendant nakazał szczegółowe rozpoznanie terenu akcji w celu wyeliminowania wszelkich innych możliwych zagrożeń. Pod jednym z wagonów składu towarowego tliły się podkłady kolejowe, a ze zbiornika lokomotywy wyciekało paliwo. Do Smętowa Granicznego przyjechała obsługa pociągu ratowniczego ze stacji kolejowej w Morzeszczynie. Kierujący działaniami ratowniczymi z uwagi na brak zabezpieczenia trakcji tzw. uszynienia nakazał gaszenie pożaru za pomocą gaśnic proszkowych oraz zadysponował na miejsce zastęp ratownictwa chemicznego. Po ugaszeniu pożaru i zabezpieczeniu trakcji odpompowano paliwo do zbiornika zastępczego i zebrano zanieczyszczony sorbent. Akcja strażaków została zakończona. Ostatni zastęp wrócił do jednostki o godzinie 04.48. W sumie w działaniach ratowniczych brały udział 32 zastępy i 71 strażaków PSP i OSP, w tym: 26 zastępów PSP woj. pomorskiego i 6 zastępów OSP powiatu starogardzkiego.
Zainteresowanie środków masowego przekazu wypadkiem było ogromne. Ekipy telewizyjne i dziennikarze chcieli przekazać szybko jak najwięcej informacji. Utworzono na miejscu działań punkt informacyjny dla mediów. W stanowisku kierowania komendanta wojewódzkiego PSP działania informacyjne wspierał st. bryg. Piotr Socha, zastępca pomorskiego komendanta wojewódzkiego. Na szczeblu krajowym współpracę z mediami prowadził rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej, st. bryg. Paweł Frątczak. Na miejscu akcji współpracą zajął się oficer prasowy komendanta powiatowego PSP w Starogardzie Gdańskim. Oficer ten na bieżąco relacjonował sytuację i udzielał wypowiedzi zainteresowanym redakcjom.
Sprawne współdziałanie
Ta akcja to nie tylko strażacy i mieszkańcy gminy. Na miejscu działań pracowali wojewoda pomorski i przedstawiciele Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Gdańsku, którzy pomagali m.in. w ustaleniu miejsc hospitalizacji poszkodowanych oraz w uruchomieniu numeru telefonicznego, pod którym można było uzyskać informacje o osobach poszkodowanych. Pracownicy starostwa oraz Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Powiatu Starogardzkiego zabezpieczyli zbiornik zastępczy do przepompowania paliwa. Dzięki ogromnemu zaangażowaniu Policji i Służby Ochrony Kolei udało się w krótkim czasie właściwie zabezpieczyć teren działań oraz zapobiec panice i chaosowi. Przewoźnik, PKP Intercity SA, zabezpieczył transport zastępczy dla podróżnych, uruchomił numer telefoniczny z informacją o miejscu odbioru bagaży i rzeczy osobistych, a przedstawiciele PKP PLK SA zabezpieczyli składy pociągów i trakcję elektryczną poprzez jej uszynienie (zabezpieczenie). Warto też zwrócić uwagę na aspekt kwalifikowanej pierwszej pomocy. System szkolenia ratowników PSP i OSP w zakresie ratownictwa medycznego podczas akcji zdał w pełni egzamin. Dla osób poszkodowanych ważne jest jak najszybsze wsparcie psychiczne.
Podróżującym pociągiem „Pogoria” ten sierpniowy dzień na długo pozostanie w pamięci. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało. Pasażerowie mogą mówić o wielkim szczęściu. Pomoc nadeszła bardzo szybko. Mieszkańcy Smętowa Granicznego zdali egzamin celująco. To samo dotyczy współdziałania poszczególnych służb, zarządzania kryzysowego, policji, służb kolei - wszyscy stanęli na wysokości zadania. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie wspólne ćwiczenia, zarówno te w postaci manewrów, jak i sztabowe. Pozwalają one służbom na zgranie i działanie według utrwalonych schematów, nie zatracając przy tym logicznego myślenia, jak również sprzyjają one wymianie doświadczeń i wypracowaniu dobrych praktyk.
kpt. Karina Stankowska jest oficerem prasowym komendanta powiatowego PSP w Starogardzie Gdańskim
fot. arch. KP PSP w Starogard Gdański
październik 2017