• Tłumacz języka migowego
Ratownictwo i ochrona ludności Paweł Motyka

25 owocnych lat

23 Października 2023

W lutym 2023 r. polska ciężka grupa poszukiwawczo-ratownicza brała udział w działaniach związanych z usuwaniem skutków trzęsienia ziemi w Turcji. Jej trzon stanowili sądeccy strażacy. Działania grupy okazały się bardzo skuteczne – udało wydobyć się spod gruzów i uratować dwanaście osób.

Na tę skuteczność złożyło się wiele czynników. Niewątpliwie jednym z nich było zdobywane przez lata doświadczenie. Zanim stało się możliwe rozwinięcie skrzydeł w dziedzinie działań poszukiwawczo-ratowniczych, trzeba było pokonać bariery prawne.

Aktualni członkowie SGPR „Nowy Sącz” fot. Przemysław Kaczor / KM PSP w Nowym Sączu

Początki

Obowiązujące w połowie lat 90. XX w. przepisy nie przewidywały wykorzystania przez strażaków psów ratowniczych. W związku z tym grupa entuzjastów podjęła inicjatywę, by wprowadzić regulacje uwzględniające taką możliwość. Od tego momentu do realizacji celu upłynęło kilka lat.

Życie nie znosi próżni, dlatego w oczekiwaniu na zmianę przepisów funkcjonariusze PSP mający pomysły, jak zorganizować tę dziedzinę ratownictwa, otrzymali wsparcie strażaków zawodowych działających równocześnie w samorządzie. Weszli w struktury ochotniczej straży pożarnej i w ich obrębie rozwijali swoje przedsięwzięcie, mając zapewnione przez samorząd szczebla gminnego finansowanie. Umożliwiło to przetrwanie, głównie przewodnikom z psami.

Po pojawieniu się ustawowych zapisów o możliwości wykorzystania psów w działaniach ratowniczych oraz przepisów wykonawczych 15 lipca 1998 r. komendant wojewódzki PSP w Nowym Sączu formalnie powołał grupę poszukiwawczo-ratowniczą. Została utworzona przy Jednostce Ratowniczo-Gaśniczej nr 2 PSP w Nowym Sączu.

Pierwszy zagraniczny wyjazd grupy z pomocą humanitarną do Albanii odbył się wiosną 1999 r., a już latem strażacy wzięli udział w akcji poszukiwawczo-ratowniczej po trzęsieniu ziemi w Turcji. W następnych latach grupa ruszała z pomocą poza granice kraju wielokrotnie, ostatni raz w 2023 r. – ponownie do Turcji. Tym samym akcje ratownicze w tym kraju spinają klamrą 25-letnią formalną historię działalności grupy. Podczas pierwszego wyjazdu do Turcji udało się uratować jedną osobę, w 2023 r. – dwanaście. To pokazuje, jak ewoluowała skuteczność działań pomocy międzynarodowej.

25-lecie działań poszukiwawczo-ratowniczych sądeckich strażaków w ramach utworzonej grupy to jedno pokolenie. Przyszedł czas, by uczcić te lata wyzwań i sukcesów, poświęcić chwilę na wspomnienia i refleksje. Dobrą ku temu okazją stały się obchody jubileuszu.

Jubileuszowe obchody

Organizatorzy postanowili, że uroczystość nie będzie miała charakteru apelu czy akademii strażackiej. Przygotowana została wystawa zdjęć pokazująca działania ratownicze, ćwiczenia oraz szkolenia SGPR „Nowy Sącz”. Wybrano dla niej prestiżowe miejsce w naszym mieście – Małopolskie Centrum Kultury „Sokół”. Żeby ten jubileusz godnie upamiętnić, organizatorzy postanowili wydać okolicznościowy medal i publikację. Pokazani zostali w niej ludzie i psy, którzy tworzyli 25-letnią historię grupy, ćwiczenia, szkolenia oraz działania ratownicze prowadzone w kraju oraz poza jego granicami.

W piątek 4 sierpnia odbył się wernisaż wystawy fotograficznej obrazującej działania grupy (była ona dostępna do 3 września w Małopolskim Centrum Kultury „Sokół”). Wydarzenie otrzymało honorowy patronat i wsparcie finansowe marszałka województwa małopolskiego, starosty nowosądeckiego oraz prezydenta miasta Nowego Sącza. Przyszedł też czas na spotkanie byłych i obecnych członków grupy oraz osób, które przyczyniły się do jej powstania i przez lata wspierały jej działalność. W obchodach wzięli udział także przedstawiciele instytucji współpracujących – Wydawnictwa Medycyna Praktyczna, Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego czy Straży Granicznej.

Podczas spotkania zostały wręczone odznaczenia, wyróżnienia oraz nagrody dla byłych i obecnych członków grupy, przyznane przez Zarząd Województwa Małopolskiego. Złotą Odznakę Honorową Województwa Małopolskiego – Krzyż Małopolski otrzymali: st. bryg. Bogdan Gumulak, st. bryg w st. sp. Maciej Halota, st. bryg. w st. sp. Janusz Basiaga oraz asp. sztab. w st. sp. Krzysztof Gruca. Srebrną Odznaką Honorową Województwa Małopolskiego – Krzyżem Małopolskim zostali odznaczeni: asp. sztab. w st. sp. Mirosław Pulit, st. kpt. w st. sp. Adam Piętka, asp. sztab. w st. sp. Jacek Migacz, kpt w st. sp. Grzegorz Smajdor oraz mł. kpt. Zygmunt Łatka.

Marszałek województwa małopolskiego w asyście radnych wojewódzkich wręczył wszystkim dotychczasowym dowódcom przyznaną grupie prestiżową Nagrodę Województwa Małopolskiego „Polonia Minor”. Odebrali ją: st. bryg. w st. sp. Maciej Halota, st. bryg. Bogdan Gumulak, bryg. w st. sp. Krzysztof Rolka oraz st. bryg. Sławomir Wojta.

Odznakę Honorową „Zasłużony dla Pożarnictwa Ziemi Sądeckiej” otrzymali: były wicemarszałek senatu oraz minister skarbu Andrzej Chronowski, który przyczynił się m.in. do uchwalenia przepisów umożliwiających działanie grup poszukiwawczo-ratowniczych, oraz byli lub obecni członkowie SGPR „Nowy Sącz” – st. bryg. w st. sp. Robert Kłębczyk, st. bryg. Tomasz Traciłowski, asp. sztab. w st. sp. Józef Zygmunt, asp. sztab. w st. sp. Krzysztof Skalniak, st. ogn. w st. sp. Zbigniew Kałuziński, st. ogn. w st. sp. Wiesław Klag oraz pierwszy treser psów ratowniczych Krzysztof Szymański.

Małopolski komendant wojewódzki PSP wyróżnił nagrodami finansowymi pięciu członków SGPR „Nowy Sącz”: długoletniego dowódcę grupy st. bryg. Bogdana Gumulaka oraz obecnego dowódcę st. bryg. Sławomira Wojtę, najbardziej doświadczonego ratownika w grupie mł. kpt. Zygmunta Łatkę, ratownika medycznego st. asp. Wiesława Popardę oraz logistyka st. ogn. Krzysztofa Wańczyka.

W swoich wystąpieniach zaproszeni goście gratulowali grupie jubileuszu i dziękowali za lata działalności. Na zakończenie spotkania wykonane zostało pamiątkowe zdjęcie. Po oficjalnej części uroczystości wszyscy uczestnicy spotkali się przy grillu. Nieprzypadkowo, bo ratownicy lepiej czują się w plenerze niż luksusowych restauracjach.

5 sierpnia w ramach obchodów jubileuszu w Małopolskim Centrum Kultury „Sokół” odbyła się premiera książki „Zalzala ziemia drży”, której autorką jest Elżbieta Lipska – lekarka, uczestniczka działań ratowniczych po trzęsieniu ziemi w Iranie. Nawiedziło ono 26 grudnia 2003 r. miasto Bam. Spotkanie z autorką prowadził nadbryg. w st. sp. Ryszard Grosset.

Pamiątkowy medal

Wszyscy mundurowi, a szczególnie ratownicy wchodzący w skład grup specjalistycznych, wysoko cenią sobie pamiątkowe medale wybijane przy okazji spotkań jubileuszowych. Nie mogły się więc one nie pojawić w związku z 25-leciem pierwszej w PSP grupy poszukiwawczo-ratowniczej.

Projekt awersu od razu przypadł do gustu członkom grupy – jest wymowny i symboliczny. Znalazły się na nim logotypy używane przez SGPR „Nowy Sącz” w ciągu 25 lat oraz postać ratownika (przewodnika psa) stojącego na gruzach, a z boku obraz psa przeszukującego gruzowisko – ma ono kształt kontynentów, na których grupa prowadziła działania.

Do stworzenia tej strony medalu zostało wykorzystane zdjęcie wykonane w 2003 r. w Iranie, przedstawiające przewodnika psa na gruzach, stojącego tyłem, ze smyczą w ręku. Gdy organizatorzy obchodów wybierali to zdjęcie, nie pamiętali już, kogo przedstawia. Jednak podczas spotkania jubileuszowego i ta tajemnica została rozwikłana. Fotografia przedstawia przewodnika psa asp. sztab. Krzysztofa Grucę. Zwykle to on robił najwięcej zdjęć podczas wyjazdów, jednym tym razem sam znalazł się na jednym z nich.

Rewers medalu jest tradycyjny, zawiera logo PSP oraz nazwę jednostki, w której funkcjonuje SGPR.

SGPR „Nowy Sącz”

Inicjatorami pracy z psami wśród sądeckich strażaków byli asp. szt. w st. sp. Mirosław Pulit oraz st. bryg. w st. sp. Maciej Halota. Przez 25 lat w SGPR „Nowy Sącz” służyło 30 psów ratowniczych. Obecnie w dyspozycji grupy jest sześć zespołów poszukiwawczych z psami ratowniczymi, a jeden czworonożny ratownik jest w trakcie szkolenia.

Od samego początku SGPR „Nowy Sącz” przewidziana była do działań także poza granicami kraju, na początku jako samodzielny podmiot, a następnie – od 2009 r. – jako podzespół USAR POLAND (certyfikowanej grupy INSARAG ONZ). Przez 25 lat wzięła udział w 160 akcjach ratowniczych, dziesięć razy prowadziła działania ratownicze i humanitarne poza granicami kraju: w Albanii, Turcji, Indiach, Iranie, Pakistanie, Indonezji, Haiti, Nepalu oraz Libanie.

Przez 25 lat przez grupę przewinęło się prawie stu strażaków ratowników. Obecnie w jej skład wchodzi 59 osób – 49 ratowników to funkcjonariusze Komendy Miejskiej PSP w Nowym Sączu, a 10 – Wydziału Szkolenia Specjalistycznych Grup Ratowniczych SA PSP w Krakowie z siedzibą w Nowym Sączu. 

Co najmniej 60 dni na akcjach zagranicznych spędziło aż 14 strażaków, co dało im status weterana działań poza granicami RP. To nowy rozdział w PSP, który znów przecierają sądeccy strażacy. Ze względu na częstsze wyjazdy polskich ratowników poza granice kraju, np. w ramach modułów GFFFV, w przyszłości grono weteranów w PSP będzie się powiększało.

Dowódcy SGPR „Gdańsk”

st. bryg w st. sp. Maciej Halota – 1999-2001

st. bryg. Bogdan Gumulak – 2001-2019

bryg. w st. sp. Krzysztof Rolka – 2019-2023

st. bryg. Sławomir Wojta – od 1.03.2023

Przeszłość i przyszłość

Podczas ćwiczeń i działań ratowniczych zdobywa się doświadczenie, które jest gwarancją profesjonalizmu na światowym poziomie. Zapewne strażacy z SGPR „Nowy Sącz” jeszcze niejeden raz będą skutecznie nieśli pomoc ludziom, których dotknie kataklizm, a przy okazji sławili swoją działalnością ziemię sądecką, Małopolskę oraz Polskę.

 

15 lipca 1998 r. w obecności strażaków na placu przed obecnym budynkiem JRG PSP nr 2 w Nowym Sączu przy ul. Węgierskiej została uroczyście odczytana decyzja komendanta wojewódzkiego PSP w Nowym Sączu o powołaniu grupy poszukiwawczo-ratowniczej. Wszystko wskazuje na to, że w tym roku budynek strażnicy JRG 2, w którym swoją siedzibę ma grupa, przestanie istnieć. Zostanie wyburzony, a na jego miejscu powstanie zupełnie nowy obiekt. Zakończy to pewien rozdział historii grupy, a rozpocznie nowy – budynek, który pojawi się na miejscu poprzedniego, będzie w pełni przystosowany do jej funkcjonowania.

Paweł Motyka Paweł Motyka
do góry