Warszawskie „rumaki”

Większość małych chłopców (a zapewne i małych dziewczynek) z zafascynowaniem patrzy na pędzące do pożaru czy wypadku czerwone samochody. Czasem to zainteresowanie dorasta razem z nimi i przekłada się na działanie w dorosłym życiu. Tak było z Jackiem Skorupskim, miłośnikiem motoryzacji pożarniczej, mieszkańcem Warszawy – owocem jego pasji i pracy twórczej jest obszerny, barwny,  bogato ilustrowany album poświęcony pojazdom warszawskiej straży pożarnej.

Pojawiła się wyjątkowa okazja, by go wydać – 185-lecie formacji pożarniczej stolicy, pierwszej zawodowej służby tego rodzaju na ziemiach polskich. Opisano już wiele aspektów jej działania, autorzy publikacji na jej temat analizowali rodzaj podejmowanych na przestrzeni lat interwencji, przybliżali ludzi, którzy ją tworzyli, jej udział w historii miasta, znaczenie społeczne. Tym razem przyszedł czas na przyjrzenie się bliżej przemianom techniki motoryzacyjnej i pożarniczej warszawskiej straży pożarnej.

Pierwsze 80 lat istnienia tej formacji upłynęło pod znakiem transportu konnego, auto trafiło do strażaków stolicy dopiero w 1915 r. Od 1928 r. do akcji jeździli już tylko i wyłącznie samochodami. W ciągu 100 lat na ulice Warszawy wyruszały rozmaite modele i marki, wiele z nich już nie istnieje. Książka Jacka Skorupskiego pozwala przywrócić je pamięci, poznać bliżej ich parametry i możliwości.

Przed oczami czytelnika zapoznającego się z albumem otwiera się barwna galeria pojazdów warszawskiej zawodowej straży pożarnej, ale również innych formacji pożarniczych (m.in. ochotniczych, zakładowych, kolejowych, resortowych, wojskowych). Bogactwo fotografii i ciekawych treści zainteresuje laika i ucieszy pasjonata.

AS