Aktualności
znaleziono wiadomości: 2559
Wiedziałem, czego chcę
Strażak z zawodu, pisarz z powołania. Człowiek wielu talentów, bo jeszcze całkiem dobrze rysuje i gra na akordeonie. St. bryg. Paweł Rochala, wieloletni autor PP opowiada o sobie i współpracy z naszym czasopismem.
W świecie artyzmu
Początki zazwyczaj bywają trudne. Trzeba się zmierzyć ze sprawami codziennymi i otoczeniem, które lubi działać na przekór. Ale Aleksandra Radlak ma to już za sobą i najwyraźniej problematyczne okoliczności wzmocniły ją i pomogły ukształtować zdolną, twórczą duszę. Jest tłumaczką, pisarką, poetką… A naszym czytelnikom dała się poznać jako profesjonalistka, która nie boi się niczego, a już na pewno nie pożarnictwa.
Humanista w ciele inżyniera
Nie wiązał swoich planów ze strażą. Jako dziecko marzył, by zostać kowbojem, czarodziejem i karateką. Życie zweryfikowało jego plany i dzisiaj może pochwalić się bogatym pożarniczym dorobkiem zawodowym. Człowiek orkiestra - strażak, wykładowca, autor artykułów. O pisaniu i nie tylko opowie bryg. mgr inż. Szymon Kokot.
Przez ocean historii
Wszystkich nas na co dzień zajmuje teraźniejszość, bieżące sprawy, także zawodowe - strażackie, pożarnicze. Wszyscy jednak bierzemy się z przeszłości i to ona nas kształtowała, a dziś może być inspiracją, by tworzyć przyszłość. O pasji odkrywania dawnego pożarniczego świata i opisywania go w rozmowie z Danutą Janakiewicz-Oleksy z Wydziału Dokumentacji Zbiorów Centralnego Muzeum Pożarnictwa w Mysłowicach
Żywoty równoległe
Bolesław Chomicz i Józef Tuliszkowski - wymieniani jednym tchem twórcy polskiej ochrony przeciwpożarowej i zarazem założyciele jej organu prasowego - „Przeglądu Pożarniczego”. Gdzie bylibyśmy dziś, gdyby nie oni? Prześledźmy jeszcze raz drogi ich rozwoju zawodowego i dokonania.
Dzieje motoryzacji
Milowym krokiem w rozwoju motoryzacji było wynalezienie pod koniec XIX w. szybkobieżnego silnika spalinowego. Odmienił on życie strażaków i oblicze straży pożarnych. Sikawki zaczynają odchodzić do lamusa, pojawiają się zupełnie nowe możliwości.
Historia pewnego ubrania
Gaszenie pożarów należy do najbardziej ryzykownych rodzajów działań, wymagających intensywnej pracy fizycznej w niebezpiecznym środowisku. Wszyscy strażacy są zobowiązani do noszenia zestawu „wyjazdowego” (tj. kurtki, spodni i butów specjalnych) oraz innych środków ochrony indywidualnej (ŚOI), takich jak hełm, rękawice, buty i certyfikowany aparat powietrzny.
Czarne dni nad Wisłą
Ogień daje życie i postęp, ma jednak oczywiście również drugie - niszczycielskie - oblicze. Od wieków płoną osady, miasta, wsie, lasy i pola, pałace, świątynie, gmachy publiczne i wszelkie wytwory rąk ludzkich. Donoszono o tych wydarzeniach w kronikach, relacjach, wspomnieniach, a później w wiadomościach prasowych, radiowych i telewizyjnych.
Akcje 110-lecia na świecie
Autorka przytoczyła opis kilkunastu akcji ratowniczych, które miały miejsce na świecie w ciągu ostatnich 110 lat.
Historia podręcznego sprzętu gaśniczego
Chociaż ocenia się, że śmiercią techniczną (oznaczającą stan, kiedy urządzenie nie spełnia już minimalnych wymogów formalnoprawnych bądź użytkowych) „umiera” około 90-95% gaśnic, to odrzucenie ich jako użytecznego narzędzia byłoby poważnym błędem. Przydatność lekkiego, podręcznego sprzętu służącego do likwidacji zarzewi pożaru przez jedną, nawet słabo wyszkoloną osobę odkryto już w XVIII w.