• Tłumacz języka migowego
Ratownictwo i ochrona ludności Rafał Podlasiński

Podnoszenie gabarytów (cz. 2)

10 Lutego 2022

 

Wiele akcji ratowniczych polega na udzieleniu pomocy osobie poszkodowanej znajdującej się pod samochodem ciężarowym. Możliwości przeprowadzenia skutecznego podnoszenia gabarytu w zakresie podstawowym jest naprawdę wiele.

 

Dobór techniki zależy przede wszystkim od ułożenia poszkodowanego pod ciężarówką, konstrukcji pojazdu, a także od sprzętu, którym dysponuje zespół ratowniczy. Aby zapewnić odpowiedni poziom bezpieczeństwa podczas podnoszenia gabarytu, należy stosować jednocześnie stabilizację wspomagającą, a niejednokrotnie również dodatkowe klinowanie i/lub odciągi (z pasów lub wciągarek).

Poszkodowany pod ciężarówką

Aby podnieść bezpiecznie samochód ciężarowy, możemy wykonać tę operację w trzech miejscach, chwytając go:

  • za koło,
  • za oś,
  • za ramę.

Podnoszenie wykonuje się za pomocą: sprzętu hydraulicznego (cylindry rozpierające, rozpieracze, specjalne końcówki robocze do sprzętu hydraulicznego), sprzętu pneumatycznego (poduszki podnoszące) oraz mechanicznego (podnośniki mechaniczne, lewary). Jeśli operację podnoszenia wykonuje się jednym rodzajem sprzętu, mamy do czynienia z podnoszeniem jednosystemowym. Przy jednoczesnym wykorzystaniu różnego rodzaju sprzętu mówimy o podnoszeniu wielosystemowym (najczęściej dwu-, rzadziej trójsystemowym).

Koło, oś i rama to również miejsca, gdzie wykonuje się stabilizację wspomagającą. Przykład: jeśli przeprowadzamy podnoszenie za koło za pomocą cylindra rozpierającego, to stabilizację wspomagającą można wykonać pod kołem, pod osią tego koła lub ramą pojazdu. Przy sposobności wykonania stabilizacji wspomagającej w trzech różnych miejscach, mimo wykorzystania tylko jednej techniki, mamy możliwości wykonania aż trzech odmiennych operacji ponoszenia.

W samochodach ciężarowych wyróżnia się dwa rodzaje felg - wklęsłe i wypukłe. Felgi wypukłe są domeną przedniej osi pojazdu, rzadziej tylnych. Wklęsłe natomiast występują na dalszych osiach pojazdu. Ich rodzaj również warunkuje dobór sprzętu oraz techniki podnoszenia.

 

Algorytm podnoszenia samochodu ciężarowego jednym systemem podnoszącym, z jednoczesną stabilizacją wspomagającą opr. Rafał Podlasiński

 

Blokowanie obrotu koła

Jeśli osoba poszkodowana znajduje się bezpośrednio pod kołem, należy uniemożliwić jego obrót. W przeciwnym wypadku po rozpoczęciu podnoszenia koło może zacząć trzeć po osobie poszkodowanej siłą kilkudziesięciu kilogramów. Zabezpieczenie wykonuje się za pomocą pasów napinających. W praktyce można to zrobić już przy użyciu jednego pasa, przełożonego w poprzek konstrukcji pojazdu. W rzeczywistości jest to jednak niezwykle trudne. Punkt mocowania (hak) musi być osadzony w najwyższym możliwym punkcie felgi. Rzadko kiedy ułoży się ona tak, że jeden z jej otworów będzie idealnie w pionowym położeniu. Zahaczenie pasa w niżej położonym punkcie będzie nieskuteczne, dojdzie do obrotu koła i zluzowania pasa.

Dużo lepszym sposobem jest założenie dwóch pasów, poprowadzonych równolegle względem siebie. Punkty ich zamocowania muszą znajdować się po dwóch stronach osi symetrii koła (tak samo na kole po drugiej stronie samochodu). Przy wykorzystaniu dwóch pasów koło nie wykonuje jakiegokolwiek ruchu obrotowego.

Technika ta niesie ze sobą również dodatkowe korzyści. W wyniku podnoszenia ciężarówki za ramę koło od razu zostaje podniesione. Jeśli nie ma zamontowanych na nim pasów napinających, mamy do czynienia z tzw. martwym podnoszeniem. Jest to sytuacja, w której unoszona jest już rama pojazdu, a koło pozostaje jeszcze w swoim pierwotnym położeniu. Dopiero po podniesieniu ramy na kilkadziesiąt centymetrów rozpoczyna się także podnoszenie koła. Dzieje się tak dlatego, że bez zamocowanych pasów napinających wybierany jest wstępnie luz na resorowaniu pojazdu. Jeśli za pomocą pasów nie wyeliminujemy tego efektu, wówczas tracimy znacznie na wykorzystaniu charakterystyki pracy używanego sprzętu. Cylinder rozpierający lub podnośnik mechaniczny może okazać się za krótki, jeśli kilkadziesiąt centymetrów jego wysuwu nie spowoduje podnoszenia koła. Możliwości poduszek podnoszących spadają znacznie wraz z wysokością, zgodnie z wykresem charakterystyki ich pracy. Można zatem stracić około połowy możliwości podnoszenia poduszki podnoszącej, a również nie rozpocząć jeszcze unoszenia koła.

Podnoszenie auta cylindrem rozpierającym za ramę - wysuw cylindra wynosi 40 cm. Koło niezabezpieczone pasem uniosło się o ok. 10 cm. Widoczne oddalenie opony od nadkola fot. Rafał Podlasiński

Podnoszenie auta cylindrem rozpierającym za ramę - wysuw cylindra wynosi 40 cm. Koło zabezpieczone pasem uniosło się o ok. 40 cm. Widoczny brak oddalenia opony od nadkola, jak przy pozycji startowej fot. Rafał Podlasiński

Ponadto, nawet jeśli bezpośrednio pod kołem nie ma osoby poszkodowanej, założenie pasów napinających zapewnia duże bezpieczeństwo w sytuacji awaryjnej. Jeśli ponoszenie odbywa się za koło lub oś, z jednoczesną stabilizacją wspomagającą pod ramą, wówczas w razie awarii systemu podnoszącego pojazd osiądzie na podbudowie (na stabilizacji wspomagającej), a koło pozostanie w miejscu. W przeciwnym razie opadłoby z dużą siłą. 

Zamocowanie dwóch pasów napinających na kole, po dwóch stronach jego osi symetrii - brak obrotu koła, redukcja „martwego podnoszenia”, zabezpieczenie przed opadnięciem fot. Rafał PodlasińskiZablokowanie ruchu osi skrętnej

Wpływ na działania ratownicze ma również rodzaj osi pojazdu. Rozróżnia się osie z kołami nieskrętnymi (oś stała) oraz skrętnymi (oś skrętna). Największe problemy stwarza oś skrętna, gdyż jej ruch (skręt kół na osi) podczas podnoszenia pojazdu może spowodować niebezpieczne niekontrolowane boczne (w stosunku do pojazdu) odchylenie środka ciężkości. Boczne odchylenie środka ciężkości doprowadza często do przepychania pojazdu, niebezpiecznego przechylenia lub nawet zrzucenia go z systemu podnoszącego. W działaniach ratowniczych powinno się dążyć do doraźnego zablokowania tych elementów konstrukcji pojazdu za pomocą pasów napinających.

Skutecznym i szybkim sposobem zabezpieczenia skrętu kół na osi jest spięcie ich „na krzyż” z przeciwległymi kołami osi stałej (przednie lewe koło skrętne łączy się z tylnym prawym stałym, analogicznie przednie prawe koło skrętne - z tylnym lewym kołem stałym). Robi się to za pomocą dwóch pasów rozwiniętych pod ramą pojazdu. Po wykonaniu spięcia kół na osiach nie ma możliwości bocznego przemieszczenia środka ciężkości w wyniku skrętu kół, nawet przy podnoszeniu całego tyłu pojazdu i osadzeniu punktu jego podparcia jedynie na osi skrętnej. Podkreślić należy jednak, że ryzyko bocznego przesunięcia środka ciężkości dalej istnieje, mogą je spowodować inne warunki.

Nawet jeśli mamy pewność, że łączenie kabiny z ramą jest nieuszkodzone, to i tak warto założyć pas napinający przez kabinę (w razie podejrzenia zerwania kabiny z ramy, np. w wyniku kolizji z innym pojazdem, minimum jeden pas napinający jest tu obligatoryjny). Spowoduje to brak możliwości zluzowania pasów, które są założone „na krzyż” pod pojazdem. Jeśli haki obu pasów znajdują się po dwóch stronach osi symetrii koła, uzyskuje się największą sztywność układu. Jednocześnie łatwiej znajduje punkty do zamontowania obu pasów.  

 Czerwona strzałka: zamocowanie pasa przez kabinę, które zabezpiecza przed luzowaniem pasów napinających pod pojazdem oraz ułatwia wykorzystanie punktów zahaczenia. Żółta strzałka: zablokowanie osi skrętnej pasami pod ramą pojazdu fot. Rafał Podlasiński

  

Aby całkowicie zablokować ruchy kół samochodu ciężarowego, stosuje się minimum cztery, najczęściej pięć, a maksymalnie sześć pasów napinających. W najgorszej sytuacji ratowniczej wykorzystuje się: dwa pasy do usztywnienia koła tylnego (jeśli pod tylnym kołem znajduje się osoba poszkodowana, zwykle stąd rozpoczyna się zakładanie pasów i od razu zakłada dwa, nie czekając na ocenę możliwości założenia pasów „na krzyż” pod spodem pojazdu, gdyż to maksymalnie skraca czas wykonania całego układu), dwa pasy „na krzyż” pod ramą pojazdu i dwa pasy do usztywnienia kół przednich i kabiny (najczęściej mocuje się tu jednak jeden pas, nawet jeśli istnieje podejrzenie zerwania kabiny z ramy; dwa pasy montowane są jedynie przy zabezpieczeniu kabiny po jej dwóch stronach, tzw. spięcie kabiny na krótko, jeśli nie ma możliwości przerzucenia pasa przez kabinę). Wszystkie pasy powinny mieć nośność min. 5 t i długość 10 m. Dobrą praktyką jest posiadanie pojemnika z tymi sześcioma pasami w samochodzie pierwszowyjazdowym. 

Zamocowanie dwóch pasów pod spodem ciężarówki nawet przy podnoszeniu całego tyłu i osadzeniu punktu podparcia na osi skrętnej nie powoduje bocznego odchylenia środka ciężkości w wyniku skrętu kół fot. Rafał Podlasiński

Zamocowanie pięciu pasów z naciągiem. Strona pojazdu od wykonywania operacji podnoszenia (brak napinaczy z tej strony) fot. Rafał Podlasiński

Aby skrócić czas zakładania wszystkich pasów napinających, zachować przejrzystość i łatwiej kontrolować sztywność układu, pasy zakłada się w taki sposób, aby haki ich taśm były zamocowane od strony wykonywania operacji podnoszenia. Napinacze (pot. grzechotki) powinny znaleźć się po drugiej stronie. Nadmiar taśmy każdego pasa powinien zostać sklarowany. Zapobiega to przypadkowemu zluzowaniu pasa i doprowadzeniu do sytuacji awaryjnej. Zamontowanie napinaczy po drugiej stronie operacji podnoszenia daje też większą przestrzeń, a tym samym lepsze warunki do osadzenia sprzętu ratowniczego.

  

Zamocowanie pięciu pasów napinających. Przeciwległa strona operacji podnoszenia - z tej strony znajdują się napinacze. Widoczne sklarowanie nadmiaru taśm zwiększające bezpieczeństwo i przejrzystość fot. Rafał Podlasiński

Każda inna konfiguracja założenia pasów napinających jest indywidualną decyzją kierującego działaniem ratowniczym (KDR) i podejmowana jest na podstawie rozpoznania warunków na miejscu zdarzenia. Jednak tylko taka (minimum z czterech pasów) daje sztywność pojazdu -brak obrotu kół oraz możliwości skrętu kół, a tym samym największe bezpieczeństwo podczas podnoszenia.

Osadzenie cylindra rozpierającego pod ramą pojazdu, które umożliwia wejście na jego konstrukcję w celu zamontowania pasów napinających fot. Rafał Podlasiński

Niejednokrotnie, m.in. ze względu wysokość samochodu ciężarowego lub jego elementy konstrukcyjne o niewystarczającej wytrzymałości, nie ma możliwości przerzucenia pasa napinającego w poprzek pojazdu bez konieczności wejścia na niego. Aby zapobiec dociskowi osoby poszkodowanej znajdującej się pod gabarytem, należy zabezpieczyć ramę przed opadaniem. Wykonuje się to przez postawienie podbudowy z elementów drewnianych lub osadzenie na ten czas cylindra rozpierającego, wypartego między ramą a podłożem. Narzędzie wsparte jest na płaskim wsporniku.

W dotychczasowych dwóch częściach artykułu przedstawiłem zostały problemy związane z tymi dość charakterystycznymi pojazdami oraz opisałem sposoby uzyskania sztywności układu jezdnego przed podnoszeniem ciężarówki, co zwiększa bezpieczeństwo działań. W kolejnych częściach pojawią się możliwe techniki i konfiguracje podnoszenia samochodów ciężarowych.

 

 

mł. bryg. Rafał Podlasiński pracuje
w Dziale Doskonalenia Zawodowego i Poligonu SGSP

 

 

Rafał Podlasiński Rafał Podlasiński
do góry