Notatnik KD
1 Września 2015Wprowadzając nowe rozwiązania i wymyślając różnego rodzaju narzędzia, często ułatwiamy i porządkujemy sobie pracę, oszczędzając cenny czas. Z tą właśnie myślą zabrałem się do opracowania „Notatnika kadry dowódczej”. W czym jest pomocny? Postaram się na to pytanie odpowiedzieć w artykule.
Wypadek komunikacyjny. Przyjeżdża straż - wszyscy znają swoje obowiązki i wiedzą, co mają robić. Kilka minut bardzo intensywnych działań, później jeszcze kilkadziesiąt minut pracy i sytuacja zostaje opanowana, ranni zaopatrzeni, a miejsce zdarzenia uporządkowane. Całą akcją kierował dowódca i jak każdy miał ręce pełne roboty. W czasie działań zdał relację z miejsca zdarzenia i kilkakrotnie przekazał najważniejsze informacje do stanowiska kierowania. To jego ocena sytuacji i jej prawidłowy opis pozwoli na dalsze sprawne kierowanie akcją. W tym przypadku najistotniejsze dane przekazane przez dowódcę to liczba osób poszkodowanych i stan, w jakim się znajdują. Ci sami strażacy, ale inne wezwanie: pożar kamienicy. Choć ta akcja na pewno potrwa dłużej, to doświadczeni ratownicy wiedzą, że najważniejsze dla rozwoju sytuacji będzie kilka pierwszych minut. Zbliżając się do miejsca zdarzenia, dowódca przekazuje już drogą radiową wstępne informacje: opis budynku, liczbę pięter, miejsce, w którym rozwija się pożar oraz jakich sił i środków potrzebuje KDR. To pierwsze dane, które może przekazać, jednak najważniejsze zbierze już na miejscu. Podobnie jak przy wypadku komunikacyjnym dotyczą one liczby poszkodowanych, ich stanu i liczby osób zamieszkujących budynek.
Czytając te opisy, można zauważyć pewną prawidłowość. Kluczowym zadaniem kierującego działaniami ratowniczymi, oprócz kierowania akcją, jest zebranie informacji i danych z miejsca zdarzenia. Zostaną one wykorzystane do napisania „Informacji ze zdarzenia”. Należy w niej zawrzeć wszystkie dane możliwe do ustalenia podczas prowadzenia działań. W wypadkach komunikacyjnych będą to m.in.: marki samochodów biorących udział w zdarzeniu, numery rejestracyjne, dane właścicieli pojazdów oraz osób poszkodowanych czy ilość zużytego neutralizatora, sorbentu. Podczas pożarów budynków - wymiary budynku, liczba kondygnacji, liczba podanych prądów wody w natarciu i obronie, straty, uratowane mienie oraz wiele innych danych. O tym, jakie dane powinna zawierać „Informacja ze zdarzenia”, instruują „Zasady ewidencjonowania zdarzeń w zmodernizowanym systemie wspomagania decyzji - ST”, wydane przez Komendę Główną Państwowej Straży Pożarnej.
Formularze
Sporządzana przez KDR „Informacja ze zdarzenia” jest podstawowym i najważniejszym dokumentem związanym z każdą akcją. Nie może zatem być w niej żadnych pomyłek. Co może w tym pomóc? „Notatnik kadry dowódczej”, który ułatwia i porządkuje zbieranie danych, a w efekcie oszczędza czas. Notatnik, w formacie A6, składa się ze 100 kartek z nadrukowanymi formularzami, opracowanymi pod kątem różnych zdarzeń. Pierwsze 40 stron to formularze do zbierania danych podczas wypadków komunikacyjnych, kolejne 20 posłuży przy pożarach budynków, a ostatnie 40 umożliwi odnotowanie najważniejszych informacji podczas wszystkich pozostałych zdarzeń.
Odpowiednie formularze pomieszczą wszystkie niezbędne dane na jednej stronie, uporządkowane w rubrykach podzielonych są na bloki tematyczne. Co ważne, usytuowanie rubryk pozwala na błyskawiczne intuicyjne sumowanie danych ilościowych. Najważniejsze z nich dotyczą oczywiście liczby osób biorących udział w zdarzeniu i liczby poszkodowanych.
Formularz używany podczas wypadków komunikacyjnych
Formularz wypadków komunikacyjnych został zaprojektowany przede wszystkim z myślą o porządkowaniu i grupowaniu informacji. Znalazło się w nim miejsce na dane dotyczące trzech pojazdów biorących udział w zdarzeniu, a także ewentualnie dane personalne pieszego. Poniżej mieści się blok dotyczący służb medycznych, którym zostały przekazane osoby poszkodowane (podobny blok, dotyczący informacji o poszkodowanych, znalazł się w formularzach odnoszących się do pożarów budynków). Kolejny wiersz posłuży do wynotowania zużytych środków: wody, sorbentu, neutralizatora oraz środka pianotwórczego, a także informacji dotyczących liczby pojazdów i przedstawicieli innych służb biorących udział w akcji.
Formularz dotyczący pożarów budynków i pozostałych zdarzeń
KDR w trakcie kierowania działaniami w czasie pożaru budynku jest maksymalnie obciążony zadaniami. Na początku akcji niezwykle ważne jest odpowiednie pokierowanie zespołem i zadysponowanie dostępnych sił i środków. W tym czasie większość informacji zdobędzie za pośrednictwem rozpoznania wstępnego lub rozpoznania bojem. I prawdopodobnie na bieżąco będzie przekazywał je drogą radiową do stanowiska kierowania. Dla doświadczonego dowódcy nie jest to żaden problem, jednak sytuacja komplikuje się nieco, gdy zdarzenie dotyczy pożaru kamienicy lub bloku. W takim przypadku bardzo pomocne już na etapie rozpoznania okaże się wynotowanie: liczby osób zamieszkujących kamienicę, liczby osób, które w chwili zaistnienia zdarzenia znajdowały się w środku, liczby osób, które opuściły budynek jeszcze przed przybyciem straży pożarnej, a później także liczby osób ewakuowanych przez straż. Informacje te często można uzyskać na przykład od sąsiadów lub innych lokatorów. KDR bez problemu może zanotować je w odpowiednio przygotowanych rubrykach w „Notatniku”. Sumując właściwe kolumny, tj. liczbę osób znajdujących się w budynku, liczbę tych, które samodzielnie go opuściły i liczbę ewakuowanych, łatwo można oszacować, czy ktoś jeszcze pozostał w środku (dobrze obrazuje to zdjęcie). Doświadczony dowódca zdaje sobie sprawę, że informacje te niekoniecznie są zgodne ze stanem faktycznym, jednak zapisane w ten sposób, mogą okazać się bardzo przydatne, a zlekceważenie ich może doprowadzić do tragedii.
Można zadać sobie pytanie, czy istnieje konieczność notowania powyższych informacji już na początkowym etapie akcji? Uważam, że tak, ponieważ sytuacja na miejscu zdarzenia jest dynamiczna i nie zawsze można przewidzieć jej rozwój. W tym samym bloku formularza pozostawiony został jeden wolny wiersz dla zanotowania danych, które nie mają swojego miejsca w odpowiednim bloku. Dowódca może zamieścić tu pozostałe informacje, które uzna za istotne, np. o osobach rannych albo o potwierdzonych przez pogotowie ratunkowe zgonach. Do pozostałych zdarzeń będzie mógł wykorzystać trzeci formularz, najbardziej ogólny, stanowiący dopełnienie „Notatnika”. Na jego stronach widnieją tylko trzy bloki tematyczne: Właściciel, Obiekt i Opis.
Wprowadzenie ujednoliconego formularza z przebiegu akcji oprócz zebrania uporządkowanych danych ma jeszcze jedną zaletę. Zdarza się bowiem, że niektóre jednostki ratowniczo-gaśnicze chronią obszar, do którego są w stanie dotrzeć znacznie szybciej niż jednostka właściwa terenowo. Dowódca, który w rzeczywistości sporządzi informację ze zdarzenia, może już więc niekiedy nie mieć możliwości pozyskania kompletu pierwotnych danych. Weźmy na przykład pod uwagę sytuację, gdy osoby poszkodowane zostały przekazane zastępom ratownictwa medycznego, a pojazdy odholowane. Niewątpliwie dla dowódcy byłoby wówczas dużym ułatwieniem, gdyby otrzymał od kierującego działaniami od początku akcji wypełniony już formularz „Notatnika KD”.
Jak to widzą inni
A jak „Notatnik KD” sprawdza się w praktyce? Jak wiadomo - gdzie dwóch Polaków, tam trzy zdania, jednak grono dowódców korzystających z Notatnika systematycznie się powiększa. - Jako dowodzący działaniami ratowniczo-gaśniczymi na koncie mam już ponad półtora tysiąca akcji. Do tej pory radziłem sobie bez „Notatnika”, ale skoro jest dostępny, to warto potraktować go jako dodatkową pomoc. Przygotowane formularze na pewno okażą się pomocne w zbieraniu danych potrzebnych do sporządzenia informacji ze zdarzenia - mówi asp. sztab. Wojciech Pluta, pełniący funkcję dowódcy zmiany w KP PSP w Zawierciu. Ocenę tę uzupełnia wypowiedź mł. kpt. Marcina Cichonia, dyżurnego operacyjnego Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Zawierciu: Wprowadzam do systemu SWD-ST wiele danych pochodzących z „Informacji ze zdarzenia”. Uporządkowanie tych, które otrzymuję od KDR, poprawiłoby jakość sporządzanych meldunków. Prawdopodobnie pozwoliłoby również wyeliminować sytuacje, w których dowódca przez nieuwagę nie uzyskuje pewnych danych i „Informacja ze zdarzenia” jest niekompletna. Po wypowiedziach i komentarzach dotyczących „Notatnika KD” (także tych, które pojawiły się na forum strażackim i fanpage'u) widać, że jest w nim duży potencjał.
Zawsze na czasie
Państwowa Straż Pożarna jest służbą, od której wymaga się niebywałego profesjonalizmu i dokładności w działaniach. Wymaganiom tym można sprostać jedynie przez nieprzerwany rozwój i chęć doskonalenia się w każdej dziedzinie. Warto więc pozyskiwać i testować nowości pojawiające się na polskim rynku akcesoriów dla strażaków. Kwestię tę tak komentuje bryg. Marek Fiutak: Jako komendant powiatowy w Zawierciu zawsze chętnie korzystam z nowości i wierzę, że wpływają pozytywnie na profesjonalizację zawodu strażaka. Jesteśmy bardzo zadowoleni z wprowadzenia „Notatnika” do użytku. Dowództwo JRG otrzymało pozytywny odzew od dowódców, którzy już z niego korzystają. Strażacy zwrócili uwagę, że notowanie danych w przygotowanych formularzach pozwala uporządkować zebrane informacje i zapewnić jednakowy, wysoki standard pracy.
Czy wszyscy strażacy przekonają się do używania „Notatnika” podczas akcji? Czas pokaże. Zależy mi na tym, by zmieniał się i dopasowywał do potrzeb strażaków. Dlatego już teraz na portalu: https://www.facebook.com/resort.notatnik można pisać o własnych spostrzeżeniach związanych z jego użytkowaniem.
Asp. Paweł Respondek pełni służbę na stanowisku dowódcy zastępu w JRG KP PSP w Zawierciu
Data publikacji: sierpień 2015