Mundurowy jednogłos
25 Stycznia 2017Czy jednostki ochrony przeciwpożarowej będą miały jednolite mundury?
Z chwilą powstania Państwowej Straży Pożarnej zmieniło się umundurowanie wyjściowe zawodowych strażaków. Zasadniczym i najbardziej zauważalnym elementem nowych mundurów było wprowadzenie czapek rogatywek w miejsce okrągłych garnizonówek, nowego wzoru orła oraz innych elementów wyposażenia i identyfikacji, m.in. identyfikatora imiennego, guzików z orłem w koronie itp.
W czasie powstawania PSP w wielu jednostkach ochrony przeciwpożarowej (JOP) zachodziły zmiany organizacyjne. Zakładowe straże pożarne i inne służby ratownicze zawęziły swoją działalność do podmiotów, dla których lub w których funkcjonowały, skupiając się przede wszystkim na działalności podstawowej. Skutkiem tego ich aktywność na zewnątrz firm czy zakładów pracy uległa zauważalnemu ograniczeniu. Pośrednim następstwem tych przeobrażeń stała się stopniowa rezygnacja z munduru strażackiego. Powodów było wiele – w JOP wprowadzono inne niż w PSP nazewnictwo stanowisk lub pozostawiono nomenklaturę sprzed powołania PSP. Notabene wiele formacji ratowniczych borykało się z problemami ekonomicznymi i ważniejszą sprawą było wyposażenie strażaków w ubrania bojowe niż nieprzydatne wówczas mundury wyjściowe.
Spójny wizerunek
Ustawa o ochronie przeciwpożarowej definiuje JOP jako formacje umundurowane i wyposażone w specjalistyczny sprzęt. Przez niemal ćwierć wieku w pożarnictwie zaszły ogromne zmiany. Obecnie większość JOP to dobrze zorganizowane i wyposażone podmioty ratownicze, w których służbę pełnią profesjonalnie przygotowani strażacy. Wiele zakładowych straży pożarnych i służb ratowniczych funkcjonuje w KSRG i na co dzień współpracuje z PSP. Konsekwencją tego współdziałania jest także ujednolicanie elementów wizualnych formacji – pojazdów pożarniczych czy odzieży specjalnej. Coraz więcej JOP projektuje własne emblematy identyfikacyjne – tzw. tarcze naramienne z elementami logo firmy, jej nazwą lub innymi tradycyjnymi strażackimi symbolami.
Dobrą praktyką, oprócz codziennej współpracy operacyjnej, jest udział jednostek ochrony przeciwpożarowej w uroczystościach państwowych, strażackich czy lokalnych społeczności oraz reprezentowanie firm i zakładów podczas wspólnych przedsięwzięć związanych z ochroną przeciwpożarową. Obserwując te pozytywne zmiany, podkomisja ds. jednostek ochrony przeciwpożarowej działająca przy Polskiej Izbie Przemysłu Chemicznego, skupiająca największe w kraju JOP przemysłu chemicznego i petrochemicznego, wyszła z inicjatywą wprowadzenia jednolitego munduru strażackiego wyjściowego dla strażaków pracujących w tych jednostkach. Przyświecało jej wiele celów:
- godne reprezentowanie macierzystych firm podczas współpracy z Państwową Strażą Pożarną, oficjalnych wystąpień, konferencji, spotkań itp.,
- wizualna unifikacja stanowisk lub ich odpowiedników w jednostkach ochrony przeciwpożarowej, a tym samym zwizualizowanie ścieżek kariery strażaków JOP – wprowadzenie dystynkcji dla stanowisk i funkcji pożarniczych wynikających z rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych w sprawie wymagań kwalifikacyjnych oraz szkoleń dla strażaków jednostek ochrony przeciwpożarowej (DzU z 26 listopada 2015 r.),
- integracja środowiska strażaków JOP, podniesienie prestiżu zawodu i budowanie postawy utożsamiania się z wykonywaną profesją.
Podkomisja uznała, że wprowadzenie jednolitego umundurowania powinno być dobrowolne, realizowane w miarę potrzeb i możliwości finansowych oraz organizacyjnych każdej jednostki. Wypracowane rozwiązania wdrażają obecnie Zakładowe Straże Pożarne PKN Grupa ORLEN SA, Zakładowe Straże Pożarne Przedsiębiorstwa PERN SA oraz LOTOS Straż Sp. z o.o.
Warto podkreślić, że pomysł wprowadzenia jednolitego umundurowania nie jest nowy. Wiele zakładowych podmiotów ratowniczych ma już własne mundury i dystynkcje. Przykładem jest Zakładowa Straż Pożarna Grupa AZOTY SA, w której został wdrożony jednolity wzór umundurowania wyjściowego, łącznie z projektem takich detali, jak guziki, orzeł, korpusówki czy oznaki stopni.
Jaki mundur dla JOP?
Kolorystyką, krojem, nakryciem głowy mundur strażaka JOP jest zbliżony do munduru wyjściowego strażaka PSP. To zabieg celowy – ma jednoznacznie nawiązywać do munduru strażackiego, aby uniknąć skojarzeń z innymi służbami. Będzie natomiast różnił się detalami, m.in. wzorem orła, znaku pożarniczego (korpusówki), guzika oraz dodatkowym wyróżnikiem – emblematem naramiennym danej JOP.
Najwięcej trudności pojawiło się podczas opracowywania dystynkcji pożarniczych. Należało je dostosować do regulaminów JOP, zakładowych układów zbiorowych pracy w ZSP i odnieść do przywoływanego już rozporządzenia MSW. Graficzne opracowanie dystynkcji także przysporzyło problemów. Z jednej strony używanie stopni pożarniczych (lub typu wojskowego) nie jest uzasadnione ani prawnie, ani organizacyjnie, bo oznakowany np. trzema gwiazdkami dowódca kompanii nie musi być w JOP kapitanem. Z drugiej strony – rezygnacja z gwiazdek i belek, a wprowadzenie w to miejsce np. kwadratów czy pętelek znacznie utrudniłoby identyfikację stanowisk, obniżyłoby rangę dystynkcji, a ponadto rozmijałoby się z tradycją. Wypracowano więc kompromis – dystynkcje różnią się graficznie od stopni PSP, ale nawiązują do nich. Dodatkowym elementem wyróżniającym jest umieszczany na naramienniku trzyliterowy skrót określający rodzaj formacji ratowniczej, np. JOP, ZSP, LSR, ZSR. Warto podkreślić, że dystynkcja oznacza zajmowane stanowisko w jednostce ochrony przeciwpożarowej, a nie stopień pożarniczy. Zmiana dystynkcji może nastąpić wyłącznie przy zmianie stanowiska, nie ma ścieżki awansowej.
Przyłączcie się!
Dyskusja dotycząca ostatecznego kształtu mundurów trwała rok. Rozważano różne pomysły i projekty – od modyfikacji munduru PSP (np. inne czapki, mundur o innym kroju ), przez wprowadzenie do wzoru munduru PSP czerwonych akcentów czy np. srebrnych galonów, po uniformy całkowicie autonomiczne. Ostatecznie zwyciężyła koncepcja bardziej tradycyjna, kojarząca się jednoznacznie z mundurem strażaka, ale podkreślająca autonomię jednostek ochrony przeciwpożarowej.
Zasady noszenia munduru, oznak i odznak sprecyzowane zostały w regulaminach poszczególnych jednostek, w dużej mierze zaczerpniętych z regulaminu PSP.
Szczegóły techniczne, dotyczące chociażby umocowania prawnego, okresów użytkowania munduru, rodzaju sortów, to już kwestie organizacyjne i ekonomiczne. Być może wzór i munduru, i dystynkcji zostanie wprowadzony do aktów wykonawczych (rozporządzenia) jako obowiązujący, jednolity wzór umundurowania dla wszystkich jednostek ochrony przeciwpożarowej w kraju.
Wierzę, że tym pomysłem uda nam się zainspirować inne JOP i podmioty ratownicze. Zachęcam do przyjęcia i wdrożenia zaprezentowanego rozwiązania.
Ireneusz Litwinowicz jest prezesem zarządu spółki LOTOS Straż, współtwórcą i współprojektantem wszystkich dystynkcji i symboli opisanych w artykule
fot. archiwum ZSP ORLEN
{gallery}galeria/01-17/mundur{/gallery}
Podpis do zdjęć:
Dystynkcje [nazewnictwo wg rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych w sprawie wymagań kwalifikacyjnych oraz szkoleń dla strażaków jednostek ochrony przeciwpożarowej (DzU z 26 listopada 2015 r.)]* lub osoba zajmująca analogiczne stanowisko ustalone w regulaminie organizacyjnym JOP lub ZUZP.
styczeń 2017