Słowo wstępne 1/2024
19 Stycznia 2024Polska nie jest szczęśliwym krajem, jeśli przyjrzeć się losom zabytków. Kolejne historyczne kataklizmy uczyniły nasz kraj miejscem grabieży i bezsensownych zniszczeń. Ostało się niewiele z bezcennego dziedzictwa przeszłości. Tym większego znaczenia nabiera ochrona zabytkowych zbiorów sztuki, architektury, rzemiosła itd. Ma w tym udział i nasza służba, choć nie odgrywa wiodącej roli. Trzeba mieć jednak świadomość, że nieoptymalnie poprowadzona akcja ratownicza czy ewakuacja dóbr kultury może przyczynić się do wtórnych zniszczeń, możliwych przecież do uniknięcia. Stąd tak ważne jest odpowiednie przygotowanie strażaków do tego zadania, a wpierw należyte zabezpieczenie obiektów. I nie chodzi tu tylko o naszpikowanie zabytków zdobyczami techniki, lecz o wdrożenie właściwych procedur, przeszkolenie ludzi i sprawdzenie rozwiązań praktyce, by dokonać niezbędnych korekt. Dlaczego to takie ważne? Odpowiedzią może być tekst Aleksandry Radlak, która opisuje jakże tragiczny w konsekwencjach pożar Narodowego Muzeum Brazylii. Spłonęło w nim ponad 90% z 20 mln eksponatów, w tym artefakty i dokumenty o nieocenionej wartości historycznej. A doprowadziły do tego małe kroczki – tu zbrakło pieniędzy, tam nie zadbano o właściwe zabezpieczenia zbiorów i wdrożenie procedur bezpieczeństwa, gdzie indziej nie pomyślano o skopiowaniu ważnych dokumentów historycznych. Efekt – przepadły nie tylko oryginalne eksponaty, których z oczywistych względów nie da się odtworzyć, lecz także zapiski z badań etnograficznych czy nagrania rdzennych języków, co można było przecież skopiować i zachować dla potomnych. Tak się nie stało.
W Polsce posiadaczem i opiekunem znaczącej puli zabytków jest Kościół katolicki. Imponujące są więc działania księży czy zakonników dbających o ich przetrwanie i zachowanie w dobrej formie dla kolejnych pokoleń. Jednym z nich jest o. Łukasz Brachaczek, franciszkanin, teolog i inspektor ochrony przeciwpożarowej, odpowiedzialny za prowadzenie prac renowacyjnych i konserwatorskich w zespole klasztornym franciszkanów w Krakowie. Z czytelnikami PP podzielił się efektami swojej pracy. Podkreśla wagę współpracy ze strażakami, z którym się zna i współdziała na co dzień, zwłaszcza ze Szkołą Aspirantów PSP w Krakowie. Ta od lat specjalizuje się w ochronie zabytków, o czym przeczytają Państwo także w tym numerze. Lekturą obowiązkową dla strażaków jest artykuł Artura Luzara i Tomasza Matysa o ochronie ruchomych dóbr kultury. Praktyczne porady, konkretne wskazówki, słowem czysty warsztat ratownika.
Tyle o zabytkach, temacie numeru tego wydania. Z nowym rokiem przygotowaliśmy też nowinki czytelnicze. W kilku najbliższych numerach Jan Kielin i Damian Bąk przedstawią szanse i zagrożenia związane z paliwem przyszłości, czyli wodorem. Katarzyna Kurowska zaś przejrzy i zrecenzuje najciekawsze strażackie planszówki.
Na koniec nie sposób nie wspomnieć o wywiadzie Lecha Lewandowskiego z Janem Koconiem, adiunktem w Katedrze Sztucznej Inteligencji Politechniki Wrocławskiej. Uważa się bowiem, że nadchodzący rok będzie rokiem AI. Czy szykuje się kolejny przełom w dziejach ludzkości, zobaczymy. Na razie życzmy sobie, by ten rok był spokojny dla służb ratowniczych, bo to zazwyczaj oznacza bezpieczeństwo milionów Polaków.
Ciekawej lektury!
alanduch@kg.straz.gov.pl