Słowo wstępne 10/2024
21 Października 2024Szanowne Czytelniczki i Szanowni Czytelnicy!
To już drugie moje spotkanie z Państwem na łamach „Przeglądu Pożarniczego”, na które z góry bardzo się cieszę. Mam nadzieję, że październikowy numer dostarczy wielu ciekawych tematów i stanie się inspirującą lekturą na zbliżające się długie jesienne wieczory.
Od 2006 r. obchodzimy w Polsce 13 października Dzień Ratownictwa Medycznego. To wspaniała okazja, żeby zaprosić Państwa do przeczytania wywiadu z lekarzem medycyny Piotrem Szetelnickim, prezesem Polskiego Towarzystwa Medycyny i Ratownictwa Górskiego, wykładowcą medycyny ratunkowej, górskiej i ekstremalnej na Uniwersytecie Jagiellońskim. Na co dzień pracuje on także w Lotniczym Pogotowiu Ratunkowym oraz jako lekarz-ratownik górniczy. To rozmowa o tym, kim jest ratownik medyczny w krajowym systemie ratowniczo-gaśniczym, o ratowaniu ludzi w najbardziej niebezpiecznych sytuacjach, o ciągłym rozwoju i samodoskonaleniu. Zachęcam do lektury!
W tym numerze sięgamy też do dalszej historii. 21 października 1994 r. zarządzeniem ówczesnego ministra spraw wewnętrznych utworzono Centralną Szkołę Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie i nadano jej statut. Poznajemy interesującą historię tego miejsca – od carskich koszar po szkołę pożarniczą. O dawnych dziejach i obecnym dniu włocławskich strażaków możemy przeczytać w artykule pt. „Kolebka OSP i… PP”. To tutaj już 150 lat temu powstała Włocławska Ochotnicza Straż Ogniowa, która ulegała późniejszym przeobrażeniom, aż do dzisiaj. Ciekawostką jest niewątpliwie fakt, że właśnie we Włocławku w 1912 r., podczas Zjazdu Delegatów Straży Ogniowych, pod przewodnictwem pioniera polskiego pożarnictwa inż. Józefa Tuliszkowskiego podjęto uchwałę o powstaniu strażackiego organu prasowego zatytułowanego „Przegląd Pożarniczy”, który z sukcesem wydawany jest do dziś.
Mamy również coś dla miłośników wynalazków. Druga połowa XIX w. to czas obfitujący w wynalazki służące do walki z pożarami. O jednym z takich wielce obiecujących patentów: granacie gaśniczym Hardena, który został wynaleziony w 1871 r. w USA, traktuje artykuł Marka Skowrona.
W ostatnich dniach wszystkim nam towarzyszyły, pokazywane w środkach masowego przekazu, dramatyczne obrazki z zalewanych przez powódź miast, miasteczek i wsi na południu oraz zachodzie naszego kraju. Więcej o żywiole, jakim mogą stać się wezbrane rzeki i niewielkie potoki oraz jego tragicznych skutkach, napiszemy w kolejnym numerze naszego czasopisma. W bieżącym numerze poruszamy tematy równie istotne dla tego obszaru, jak konieczność zapewnienia ludności dostępu do wody pitnej czy wykorzystanie gry interaktywnej do nauki prawidłowej i bezpiecznej ewakuacji.
W imieniu zespołu redakcyjnego gorąco zapraszam do lektury i współpracy.
Piszmy dla nas i o nas!
jmatusiak@kg.straz.gov.pl